Łagodny wrzesień
otulił moją twarz
Czy to niepierwszy raz
kiedy w sen odchodzę
ze zgiełku lata
i nie po drodze
z wrzaskiem świata
który jak kulka w loterii
wpada w numer
w orbitach kołuje
królewskich koterii?
Więc kto samotnie
gra w taką grę
świat bezpowrotnie
zostawia z boku
niech się kręci
jak łza w oku
i niech zgaśnie
senne światło
powidoku