Zaniemyślił się
i przyśnił
że leci
kilka stuleci
powietrznym prądem
nad jakimś lądem
gdzie woda lśni
sam jest przyrodą
sam jest pogodą
światłem i cieniem
jawą marzeniem
widzi świat
i sam nim jest
bez czasu w przód i wstecz
człowiek – wszechrzecz