Kakao

W jesienny wieczór piję kakao,
chyba nie będzie go za mało,
bo jest robione na śmietance
w filiżance.

Moje kakao świetnie smakuje
i tak się dobrze przy nim czuję,
że siedzę w kocu na fotelu
z PRL-u.

Kakao kolor ma czekolady,
więc jest mi ciepło i dobrze, gdy
siedzę wygodnie i razem z nim
oglądam film.

Kakao już krąży w mojej głowie
i przysłuchuję się rozmowie,
którą w niej toczy słowo po słowie
inny człowiek.

Człowiek ten także lubi kakao
i na początku pije nieśmiało,
więc go zapraszam na drugi fotel
z wspólnym pilotem.

Tak sobie razem oglądamy
i nakładamy ciepłe piżamy
na miłe, miękkie, sąsiednie ciało,
pijąc kakao.

…………………………………………………………..

Moi Drodzy,
mam nadzieję, że kakao
Wam smakowało.
Magda